Witajcie
wróciłam wiem nie było mnie, ale tak jak wcześniej mówiłam byłam pochłonięta
remontem. Jeszcze wszystko nie jest skończone, ale już przynajmniej można się
ruszyć w mieszkaniu. Wcześniej to wszędzie coś leżało i nigdzie nie było
miejsca. Dziś przychodzę do was z bransoletką taką samo, jaką pokazywałam dwa
posty niżej. Ta jest od mojej mamy zrobiłam ją już rok temu i nie wiem, czemu
tak wyszło, ale zrobiłam ją sporo za dużą i trochę za mocno zaciągnęłam nitkę,
bo strasznie się marszczyła. Wiec teraz jak byłam na urlopie wzięłam ją i
zrobiłam od nowa Jest zrobiona z koralików TOHO Cube Metallic Hematite i
Super Duo Luster Metallic Champagne.